WIKLINOWY SZAŁAS – jak go zrobić?

WIKLINOWY SZAŁASDzisiaj coś z kategorii – dobry i prosty pomysł na miejsce zabaw dla dzieci.

WIKLINA jest doskonałym naturalnym materiałem, który świetnie sprawdza się w ogrodzie. Jest wiele rzeczy do wnętrz i na zewnątrz, które robią osoby profesjonalnie zajmujące się wikliną i dla laika są one niewykonalne. Ale są też takie, które możemy zrobić samodzielnie i do nich zalicza się wiklinowy szałas.

Szałas, który Wam prezentuję powstał dla naszych Klientów 5 lat temu i w tym roku zostanie zlikwidowany. Trochę go pogryzł ząb czasu, ale przede wszystkim – dzieci rosną. I to jest kolejny argument za wykonaniem dla nich takiego ogrodowego domku. Jest niedrogi, a jak przestanie być używany, po prostu bez żalu go demontujemy. A poza tym, radość w oczach dziecka największą nagrodą, a więc do dzieła. Zresztą dzieci można włączyć do zabawy, co na pewno im sprawi sporą frajdę.

Aby wykonać taki szałas potrzebne są grube wiklinowe pędy. Najlepiej świeże, ponieważ są elastyczne i mogą wypuścić pióropusz liści. Kolejną potrzebną rzeczą są wiklinowe witki. Te muszą być konieczne świeże i elastyczne, gdyż użyjemy ich do wyplatania. Polecam parzoną wiklinę, którą można kupić w firmach zajmujących się wiklinową produkcją (my zaopatrzyliśmy się w Cieślach koło Oleśnicy – w firmie Pana Babiarza). I na tym kończy się lista zakupów – reszta to nasz czas i kreatywność.

1. Na początku postawcie szkielet. Wyznaczcie okrąg, rysując go na ziemi (rozmiar dowolny, ale bez przesady ; ) – nasz miał ok. 2m średnicy). Następnie zróbcie otworki na paliki, jeżeli gleba jest twarda, albo po prostu wciskajcie paliki w glebę, jeżeli jest wystarczająco miękka. Szkielet montujemy nachylając wiklinę do środka okręgu, tak aby na szczycie się łączyła. Paliki muszą być wbite w glebę, żeby szałas był stabilny i się nie wywrócił przy pierwszej wichurze.

Ustawiając ścianki nie zapomnijcie o pozostawieniu przerwy lub przerw na wejścia. W naszym szałasie są dwa wejścia, co będzie dobrze widać, jak oplecie go wiklina.

WIKLINOWY SZAŁAS

2. Kolejnym etapem jest połączenie palików na szczycie. Najlepiej zrobić to za pomocą cienkich wiklinowych witek, które z czasem twardnieją, usztywniając konstrukcję.

WIKLINOWY SZAŁAS

Jeżeli wykonacie już zwieńczenie, pozostaje jedynie zaplatanie ścianek.

3. Przy zaplataniu witek najważniejsza jest ich elastyczność. Dlatego kupujcie wiklinę przed przystąpieniem do prac. Nie róbcie tego z dużym wyprzedzeniem. Jeżeli natomiast musicie z jakichś powodów poczekać kilka dni, to zamoczcie wiklinę w wodzie. To pomoże jej utrzymać swoje właściwości. Wiklinę można zapleść do dowolnej wysokości – możecie pokryć nią całe ścianki lub stworzyć tylko częściową przesłonę.

SZAŁAS Z WIKLINY

22. szalas z wikliny

WIKLINOWY SZAŁAS

W prezentowanym ogrodzie oprócz szałasu pojawiły się wiklinowe parawany i plecione kule, również wykonane ww Cieślach. Kule kupiliśmy w firmowym sklepie, a parawany powstały na zamówienie. W jednym z nich znajduje się okrągły otwór do przechodzenia dla dzieci, natomiast w drugim coś na kształt "okna na ogród", które kadruje fragment rabaty. Parawany zabezpieczamy i odświeżamy olejem do tarasów, przy okazji konserwacji drewnianego tarasu.

23. szalas z wikliny

SZAŁAS Z WIKLINY

SZAŁAS Z WIKLINY

SZAŁAS Z WIKLINY

O czym warto pamiętać:

► Wiklina się starzeje pod wpływem warunków atmosferycznych – wody, słońca i śniegu oraz zmiennych temperatur. W przypadku szałasu, w którym będą bawiły się dzieci, lepiej nie używać oleju do impregnacji, ponieważ może brudzić. Trzeba się pogodzić ze zmianami.

►Najlepsza jest wiklina parzona, którą kupicie u producentów wiklinowych przedmiotów.

►Na linii wiklinowych ścianek nie ma możliwości koszenia kosiarką. Można zostawić tam wybujałą trawę (jak na powyższym zdjęciu) lub użyć nożyczek do trawy. To zajęcie przekażcie dzieciom, jeżeli są wystarczająco duże. Będą miały swój wkład w ładny ogród.

►Zaplatajcie od razu po zakupie. Jeżeli nie możecie – moczcie wiklinę w wodzie.

►Pędy wiklinowe mogą wypuszczać piuropusz liści. Jeżeli Wam się to nie podoba, to po prostu odcinajcie wypuszczane gałązki. Ja bardzo obawiałam się ekspansji wierzby poza przeznaczony dla niej obszar, ale w ogóle się nie rozpanoszyła. W przeciwieństwie do sumaka rosnącego u sąsiada, który uparcie wdziera się pod ogrodzeniem na rabaty i chce szaleć. Oczywiście regularnie go usuwamy.

►Jeżeli chcecie stworzyć ogród naturalny, to wiklina jest dla Was idealna. Wspaniale współgra z zielenią.

►Z wikliny możecie też tworzyć płotki, tunele, altany itp.

Poniżej jeszcze kilka spojrzeń z różnej perspektywy:

WIKLINOWY SZAŁAS

WIKLINOWY SZAŁAS

WIKLINOWY SZAŁAS

Szałas z "pióropuszem":

WIKLINOWY SZAŁAS

WIKLINOWY SZAŁAS

I spojrzenie na ogród na przestrzeni kilku lat. Na początku szałas był widoczny z tarasu, a teraz już zniknął za zasłoną liści. Pełną galerię projektu możecie obejrzeć na stronie FORMIO – ogród z wikliną.

2008r., w trakcie prac:

SZAŁAS Z WIKLINY

2010r.:

SZAŁAS Z WIKLINY

2012r.:

SZAŁAS Z WIKLINY

Jak widać już po 4 latach ogród jest gęsty i w niczym nie przypomina siebie z początków. Aż się ciepło robi, wbrew mroźnej aurze za oknem : )

Jeżeli interesuje Was ten temat i chcecie wiedzieć więcej, polecam książkę, która dostarczy Wam wielu inspiracji. Zwykle można ją kupić nawet w punktach księgarskich w marketach budowlanych:

wiklina w ogrodzie

"Wiklina w ogrodzie" Marion Frohlich i Hans-Peter Sturm, MULTICO Oficyna Wydawnicza, 2008r.