zielona ściana, w której się zakochałam

05. zielona sciana

Wracamy na chwilę do Hiszpanii, do Elche, bo…

Wpadłam w zachwyt, zakochałam się i oniemiałam z wrażenia. Piękna zielona ściana, wylewająca się roślinną masą na kawiarniany ogródek, zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, kiedy wyłoniła się zza rogu. Widzicie więc, że mam małą obsesję na punkcie zieleni. Gdy widzę takie niesamowitości, mam ochotę skakać jak mała dziewczynka przed sklepową wystawą wypełnioną lalami. Udaje mi się na szczęście powstrzymywać emocje na wodzy ;)

Ale… czyż nie jest piękna?

01. zielona sciana 02. zielona sciana 03. zielona sciana 04. zielona sciana 05. zielona sciana 06. zielona sciana 07. zielona sciana 08. zielona sciana 09. zielona sciana 10. zielona sciana