teraz to już pewne – jest wiosna!
Dzisiaj we Wrocławiu zapachniało wiosną. Wygrzało nas słońce (+15 stopni) a przyroda budzi się do życia. Na dowód mam dla Was świeżutkie zdjęcia z ogrodu. Kremowe krokusy sadziłam późno, czym dzieliłam się z Wami tutaj. Pięknie wzeszły i kwitną, co jest tylko dowodem na to, że jeżeli "obudzicie się" w grudniu i wszyscy naokoło będą Wam wmawiać, że jest już za późno na sadzenie, bo czas na cebulowe był we wrześniu/październiku, to ich nie słuchajcie. Posłuchajcie mnie i sadźcie!
p.s. tulipany i żonkile też wschodzą :)
Dziękuję za ten wpis. Jest 5 grudnia, a ja dostałem "od Mikołaja" 500 cebulek różnych wiosennych wspaniałości. Biegnę do ogródka i mam nadzieję, że się nie zawiodę! Pozdrawiam
wiosną nie ma nic przyjemniejszego dla oczu niż kolor roślin cebulowych! miłego sadzenia :)