przedogródek po niemiecku
PRZEDOGRÓDEK, czyli ogródek frontowy jest bardzo ważną częścią przestrzeni otaczającej dom, mimo że często najmniejszą. Oglądamy tę strefę przez cały rok, wielokrotnie w ciągu dnia, wychodząc i wracając. Podlega ona stałej estetycznej ocenie przez odwiedzających nas gości, a także przez osoby oglądające posesję z ulicy. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że to właśnie ogródek frontowy jest wizytówką naszego domu, ogrodu, a także nas samych. Dlatego jest bardzo ważny i trzeba mu poświęcić więcej uwagi.
Obejrzyjcie doskonałe przykłady przedogródków z miejscowości Wetserstede, gdzie co 4 lata odbywa się festiwal różaneczników RHODO. Miałam szczęście odwiedzić to miasteczko w 2006 roku z moją ówczesną szefową, panią Teresą Lorenz. Pogoda była dokładnie taka jak teraz – padało, padało, padało…
Westerstede mnie kompletnie zachwyciło, podobnie jak sam festiwal i krajobraz "zagłębia różaneczników", gdzie Rhododendrony rosną w formie naturalnych żywopłotów wokół wiejskich posiadłości! Widoki są oszałamiające. A jeżeli dodamy do tego bardzo zadbaną przestrzeń miejską, piękne przydomowe ogródki, niepowtarzalny klimat miasteczka, to powstaje wyjątkowo urokliwe, warte odwiedzenia miejsce. Następne RHODO za rok :-)
Omówmy na przykładach, jaki powinien być ogródek frontowy?
► Zadbajcie o stylistyczną spójność pomiędzy domem, a towarzyszącym mu przedogródkiem. Można to osiągnąć stosując podobne materiały i kolory (np. cegła na elewacji oraz powtórzona na ogrodzeniu, czy bruku) , a także podkreślając roślinnością styl domu – nowoczesny, wiejski, elegancki itd.
Poniżej: Niewielki ceglany dom otulony roślinnością. Bujne kolorowe rabaty ujęte w łagodnie poprowadzone ramy trawnika, idealnie współgrają z bezpretensjonalną architekturą. Trawnik przed domem, z kwitnącym pośrodku drzewem daje przestrzeni oddech i podkreśla urodę naturalistycznych rabat.
Poniżej: Cegła powtórzona na ścieżce oraz słupkach przy wejściu na posesję.
► Niech frontowa przestrzeń zaprasza do wejścia, dając jednocześnie przedsmak tego, co czeka nas zarówno za drzwiami, jak i za domem – w ogrodzie. Osiągnąć to możemy na wiele sposobów, ważne jest żeby ogród budził emocje. Musi też być bardzo zadbany, bo tylko wtedy stanowi naszą wizytówkę, z którą chcemy się utożsamiać.
Poniżej: Ciekawy przedogródek z formowaną sosną jako soliterem. Pod nią powstała stonowana zielona płaszczyzna ogrodu, do którego wprowadzono elementy kamienia. Roślinność kontrastuje ze sobą fakturami i zróżnicowaniem zieleni. Widać też wyraźnie czułą rękę, pielęgnującą tę przestrzeń. Patrząc na ten ogródek frontowy jestem ciekawa, co czeka za domem.
► Wybierzcie odpowiednie rośliny, pamiętając o tym, że o każdej porze roku powinno być atrakcyjnie, co wcale nie oznacza samych iglaków. Umiejętnie wykonany i pielęgnowany ogródek bylinowy również może mieć swój urok. Kwitnące byliny z częścią zamierającą na zimę można też ukryć na niskimi krzewami.
Poniżej: Ogródek bylinowy pod lipą przy domu krytym strzechą. Klimat nasadzeń doskonale współgra z architekturą, tworząc razem z nią wiejski rustykalny klimat. Zimą ogródek zasypia, jednak w sezonie wegetacyjnym jest kolorowy i bujny, gdyż rosną w nim m.in. lawenda, liliowce, bodziszki, tawułki, kosaćce. Tłem dla bylin są strzyżone żywopłoty z cisa i laurowiśni.
Poniżej: Stonowany elegancki przedogródek, w którym kwitnące byliny ukryto za niską obwódką z bukszpanu.
► Często mniej znaczy więcej, dlatego przestrzeń frontowa wcale nie musi być bogato obsadzona, aby wprowadzać oczekiwany klimat.
Poniżej: Bardzo prosty przedogródek z zielonymi bryłami strzyżonych krzewów, kontrastującym z domem rozłożystym krzewem o jasnym ulistnieniu i jednolitych płaszczyznach parterowych nasadzeń (bodziszek o jasnych kwiatach).
Poniżej: Ogródek, w którym dominantą jest "płacząca" odmiana buka o bordowym ulistnieniu. Towarzyszą mu Choina kanadyjska (tsuga canadensis) po lewej oraz formowane krzewy o różnych odcieniach zieleni.
► Drzewa nadają przestrzeni charakter, dlatego nie bójcie się ich sadzić. Jeżeli przestrzeń jest wyjątkowo mała, należy wybrać gatunki, które nie będą zbyt duże np. Wiśnia piłkowana 'Amonogawa' (prunus serrulata) lub 'Umbraculifera', a także niemal wszystko, co 'Fastigiata' (ta nazwa oznacza wąską kolumnową koronę).
Poniżej: Głóg pośredni 'Paul's Scarlet' (crataegus x media) w "dzikim" ogrodzie.
► Akcenty kolorystyczne urozmaicą nawet prostą kompozycję, dlatego wybierzcie rośliny o kolorowym ulistnieniu. Kompozycja może być naprawdę prosta, kiedy uwagę będzie ogniskować nasz ulubiony kolor.
Przykładem na taki akcent kolorystyczny jest np. bordowy buk na jednym z powyższych zdjęć.
Poniżej: Mała przestrzeń przed firmą z żółtym akcentem zimozielonej trzmieliny, formowanej w kulę, na tle ciemnej zieleni kosodrzewiny. Bardzo prosto, ale też efektownie.
► Jeżeli nie ma potrzeby, nie zasłaniajcie się szczelnie żywopłotem. Charakterystyczną cechą ogródków frontowych w Westerstede jest zwykle brak ogrodzenia, który zastępuje niski żywopłot. Czasem pojawia się sama furtka lub słupki, podkreślające wejście na posesję. Nie ma też wysokich żywopłotowych osłon, dlatego możliwe jest obejrzenie przedogródków, a one same tworzą krajobraz miasteczka. Przestrzeń prywatna staje się więc w pewnym sensie przestrzenią wizualnie publiczną, nadając wyjątkowy charakter miastu.
Wysokie ogrodzenia są wskazane, jeżeli musicie zasłonić brzydki widok po drugiej stronie ulicy lub wyciszyć hałas dobiegający z ruchliwej ulicy. Jeżeli jednak nie ma takiej potrzeby, możecie ze szczelnej zasłony zrezygnować. Przedogródek jest przestrzenią, którą często oglądamy, ale nie spędzamy w niej zbyt dużo czasu. Nie trzeba więc przesadnie dbać o prywatność.
Poniżej: Niski żywopłot wzdłuż posesji ze wstawkami w postaci białych furtek, nawiązujących do charakterystycznej białej stolarki okiennej, kontrastującej z cegłą elewacyjną. Dzięki otwarciu na ulicę możliwe jest oglądanie wyjątkowej architektury domu.
Poniżej: Podobna architektura i całkowite otwarcie na ulicę.
Życzę Wam miłego weekendowego wypoczynku! Magazynujcie siły, bo w tym deszczu aż słychać, jak wszystko rośnie ;-) Przede wszystkim chwasty…
