Arboretum w Wojsławicach cz.2
Dzisiaj kolejna porcja inspirujących zdjęć z Arboretum.
poniżej: kolekcja traw – bardziej nowoczesna część założenia
poniżej: po lewej Trzęślica modra zdaje się, że w odmianie 'Variegata' (łac. Molinia caerulea) w efektownych miękkich kępach, skontrastowanych z dużymi liśćmi funkii; po prawej śnieżnobiała kora Brzozy pożytecznej 'Doorenbos' (łac. Betula utilis)
poniżej: bujna kolorowa roślinność porastająca brzegi strumienia
poniżej: roślina, którą bardzo lubię – Przywrotnik ostroklapowy (łac. Alchemilla mollis) – gatunek niewymagający, rosnący w słońcu i półcieniu, którego dekoracją są siarkowożółte kwiaty, ale również miękkie ("pluszowe") liście, na których zbierają się krople wody po deszczu
poniżej: kamienny mostek nad strumieniem i kolorowa wstęga bylin rosnących nad wodą
poniżej: Klon palmowy (łac. Acer palmatum) – jak widać doskonale się czuje w lekkim cieniu drzew i nad wodą
poniżej: widoki ze wzgórza, czyli najwyższego punktu w arboretum
poniżej: nowa kwietna część założenia – na pierwszym planie Liliowce (łac. Hemerocallis), na drugim planie kolorowe słoneczne rabaty
poniżej: domek ogrodnika
domek piękny, tylko te puzzle przed nim (brrr) – nie przyjmuję argumentu "ekonomicznego"
poniżej: alejka w starej "różanecznikowej" części arboretum
poniżej: fantastyczna mało popularna (bo dosyć delikatna, ale bez przesady) trawa Hakonechloa macra 'Aureola'
poniżej: obrośnięty mchem murek z szarego łupka, a za nim paprocie, czyli cały urok starego ogrodu