fotorelacja z małego ogrodu bez trawnika
Po dwóch miesiącach wracamy do ogrodu bez trawnika, który przez ten czas urósł. Zieleń na rabatach się zagęściła, pięknie zakwitły hortensje bukietowe, a winobluszcz, którego musieliśmy mocno przyciąć i ściągnąć ze starego ogrodzenia, dostał zastrzyk energii i szaleje. Ogródek jest przykładem tego, że nawet na niewielkiej powierzchni można stworzyć oryginalny ogrodowy salon i wykorzystać całą przestrzeń.
Zapraszam na fotorelację: