czy można już sadzić rośliny?

W tym roku to pytanie pojawiło się znacznie wcześniej niż zwykle. Podczas naszego poniedziałkowego nagrania z programem "Zrób sobie dom" również na nie odpowiadałam. No i powiedziałam, że owszem, pod warunkiem, że działają już szkółki. Byłam właśnie przed sprawdzaniem, co i kiedy zaczyna sezon. I okazuje się, że szkółki działają już w najlepsze i SADZENIE CZAS ZACZĄĆ. Ograniczeniem będzie jednak niedostępność niektórych bylin, które po prostu jeszcze nie wyszły z ziemi (np. funkie) lub nie wypuściły liści (np. miskanty). Kupić je można u producenta, ale w stanie uśpienia.

Powszechna opinia zakłada sadzenie wiosenne i jesienne jako jedyną opcję. Nie należy jednak zapominać, że rośliny z pojemników, a rośliny ozdobne są sprzedawane w takiej formie, mogą być sadzone przez cały sezon wegetacyjny. Należy oczywiście unikać sadzenia w środku lata "w samo południe", a podczas letnich nasadzeń zapewnić roślinom dostateczną ilość wody, która pomoże przetrzymać upały. Ja wyznaję zasadę, że roślinie która stoi w czarnej donicy i nagrzewa się w otwartej przestrzeni szkółki, będzie znacznie lepiej, jeżeli wysadzimy ją do gruntu i zadbamy o stałą wilgotność podłoża. Wiosna i jesień są oczywiście optymalne, ponieważ powietrze jest wilgotniejsze, słońce nie operuje jeszcze tak intensywnie, a opady są bardziej prawdopodobne. Nie należy jednak ograniczać się tylko do początku i końca sezonu, wybierając na sadzenie dni jak najbardziej chłodne i pochmurne. Idealnie jest, gdy pada deszcz ;)

Ze sprawdzonych przeze mnie miejsc, działa już szkółka Kaczergis w Bielanach Wrocławskich oraz Byliny Świerk. I z tego ostatniego miejsca mam dla Was kilka zdjęć.

gęsiówka kaukaska

stokrotki

ciemiernik biały

fiołek rogaty zwany bratkiem

tatarak trawiasty

rojnikowiec ciernisty

ZACZYNA SIĘ :)