a może bez trawnika?
No właśnie, czy w każdym ogrodzie musi być trawnik? I czym można by trawnik zastąpić? Opcje są dwie – jeżeli macie duuużą działkę, możecie sobie pozwolić na łąkę kwietną, która trawnikiem nie jest. Do tego tematu na pewno powrócimy w odpowiednim czasie. A jeżeli macie działkę niedużą, małą lub bardzo małą, możecie zastąpić darń nawierzchniami. Nawierzchnie mogą być drewniane, z płyt, kostki itp. Można je oczywiście również łączyć.
Dzisiaj pokażę Wam bardzo mały ogródek, który przeszedł konieczną renowację i zamienił się z mało wykorzystywanej przestrzeni, w prawdziwy wygodny OGRODOWY SALON.
Na początku ogródek posiadał taras w standardzie deweloperskim, co oznacza, że jest on zrobiony z tego samego materiału, co podjazd przed domem i wszyscy na osiedlu mamy takie same tarasy w tym samym miejscu. Wadą był też jego poziom, ponieważ taras był niżej, niż wyjście z domu. My zawsze dążymy do wyrównania tych poziomów, żeby komunikacja dom-ogród była płynna. Tak też stało się w tym przypadku.
Zacznijmy od początku: tak było – spojrzenie w lewo
spojrzenie w prawo
Najpierw należało zdiagnozować problemy:
– mały taras wciśnięty w kąt – siedząc na takim tarasie nie widać reszty ogródka,
– niewygodny do koszenia trawnik (brak miejsca na manewr kosiarką, lampy w trawie i rosnące w trawie krzewy oraz wiśnia),
– nieciekawy widok z okien,
– brak cienia, co przy bardzo słonecznej wystawie, prawie uniemożliwia korzystanie z ogródka w upalne dni,
– nieciekawa przestrzeń, która nie zachęca do wyjścia z domu.
Kolejny punkt to zaproponowanie rozwiązań:
– przesunięcie tarasu na środek ogródka, tak aby cała przestrzeń była wykorzystywana,
– podniesienie tarasu do poziomu wyjścia z domu,
– rezygnacja z trawnika i zastąpienie go nawierzchniami (dodatkowy plus jest taki, że nie trzeba mieć kosiarki, a w małych ogródkach często jest problem z jej przechowywaniem; no i nie trzeba regularnie kosić),
– wprowadzenie układu po skosie, co pozwoliło na optymalne wykorzystanie przestrzeni i wprowadzenie rabat, które otaczają nawierzchnię,
– posadzenie ciekawych roślin, które stworzą w ogrodzie niepowtarzalny klimat m.in.: Klon palmowy Acer palmatum, Dereń Kousa 'Milky Way' Cornus cousa, Wiśnia piłkowana 'Amonogawa' Prunus cerasus, Hortensja krzewiasta 'Anabelle' Hydrangea arborescens, Hortensja bukietowa 'Limelight' Hydrangea paniculata; ozdobne trawy Miskany chiński 'Gracillimus' Miscanthus sinensis i Trzcinnik kłosowy 'Overdam' Calamagrostis x acutiflora,
– budowa zacieniającej pergoli, która stworzy dach "salonu",
– wprowadzenie dwóch rodzajów nawierzchni – drewnianej i z jasnych betonowych płyt, co urozmaici przestrzeń i nada kompozycji lekkości,
– wymiana ogrodzenia z kratek na ogrodzenie żaluzjowe, z tych samych materiałów co pergola; zależało nam również na zachowaniu winobluszczu pięciolistkowego, który porastał kratki i tworzył już zieloną zasłonę – udało się! przycięłam go minimalnie, a po postawieniu nowego płotu rozpięłam go ponownie – wygląda jakby tak było od dawna ;-)
A taki efekt uzyskaliśmy:
pergola na narożniku budynku – daje lekki cień i zwiększa poczucie prywatności
poprowadzone po skosie deski tarasu podkreślają układ ogrodu
pergola z szeroko rozstawioną żaluzją i na drugim planie ogrodzenie, na którym zamocowaliśmy żaluzję gęściej
w drewnianym tarasie zamontowaliśmy podświetlające lampy, kolejna pojawi się na górze pergoli – oba źródła światła można włączać niezależnie i w razie potrzeby
Ogród zmieni się, kiedy przestrzeń wypełnią ogrodowe meble, a w drewnianej donicy pojawią się kolorowe kwiaty. Na pewno wówczas wrócimy, żebyście mogli zobaczyć różnicę.
Jacyś chętni na OGRODOWY SALON?
A co autorze sądzisz o drewnie ogrodowym z betonu. Widziałem już takie coś, naprawdę fajnie wygląda, jest na pewno trwalsze niż drewno jako tako, a przede wszystkim bardzo ciężko dostrzec nawet z bliska różnicę między prawdziwym drewnem a tym betonowym. Mnie się wydaje, że sprawa jest warta uwagi, tym bardziej, że sam się biorę wkrótce za mój ogród, więc muszę zdecydować czy coś takie położyć czy nie. Pozdrawiam
Jestem całkowicie przeciw. Nie znoszę betonu, który udaje drewno. Ale to jest oczywiście moja subiektywna ocena.
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :-)
Naprawdę niezły widok, aż trudno uwierzyć, że to ten sam ogród:) Najbardziej podoba mi się kolor zastosowanego w konstrukcji drewna oraz podłoże tarasu. Wygląda bowiem na bardzo solidne!