shopping w wydaniu ogrodniczym
W ogrodach tak to już jest, że ciągle trzeba wybiegać myślami w przyszłość. Podczas projektowania ogrodu – wyobrażać go sobie za kilka lat i planować pewne sezonowe wydarzenia z wyprzedzeniem, a później jeszcze cierpliwie czekać na efekty, które wielokrotnie są w dalekiej perspektywie.
Teraz planujemy wiosnę! A że zakupy ogrodnicze są dla mnie bardziej ekscytujące od klasycznych, z wielką przyjemnością obkupiłam się w kolorowe cebule, które niebawem zasilą ogrody naszych Klientów. Razem 870 szt :)
Zobaczcie, co mam:
CZOSNKI OZDOBNE
TULIPANY
I TROCHĘ DROBIAZGÓW
Cebule wkrótce powędrują na swoje miejsce, a my będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość i czekać na wiosnę :)
Ale na razie mamy piękną złotą jesień, pogoda nas rozpieszcza, a prace terenowe mogą przebiegać bez zakłóceń – niebawem pokażę Wam ich efekt.
Gosiu, bardzo ładne odmiany wybrałaś. Mam w tym temacie trochę doświadczenia, więc wiem co piszę:) Pozdrawiam serdecznie. Ada Kozłowicz Poznańska
dziękuję Ado!
Cebule kupuję „oczami” :) I nie mogę doczekać się wiosny, żeby je zobaczyć w rozkwicie.
pozdrawiam :)
przepiękne :) to Klienci będą zadowoleni :) Ciepło pozdrawiam….
pozdrawiam :)