czy to już koniec?
No właśnie, czy to już koniec PRAC TERENOWYCH??? A może coś jeszcze da się robić?
Dzisiaj chciałabym Was przekonać, że jeszcze sporo rzeczy okołoogrodowych można zrobić, nie zrażając się tym, że właśnie zaczyna się nam grudzień. Dla wielu osób (dla mnie również) jesienno-zimowe temperatury są za niskie i wydaje nam się, że jak jest nam zimno, to należałoby już zamknąć się w biurze/domu i czekać na wiosnę. Ale nic bardziej mylnego.
Jest jeszcze czas na:
PRACE ZIEMNE
Jeżeli planujecie założenie ogrodu na wiosnę, to warto już jesienią przygotować teren. Zaleta takiego dzielenia prac na oddalone od siebie etapy, to przede wszystkim zyskanie pewności, że ziemia przez zimę "ułoży się" pod ciężarem śniegu i wody. Na wiosnę trzeba ją będzie jedynie wyrównać tam, gdzie osiadła. Inna sprawa, że na wiosnę wchodzimy na przygotowany już teren, najcięższą pracę mamy więc za sobą.
poniżej: humus przygotowany do rozplantowania
poniżej: przygotowany jesienią ogród – wschodzi zielony nawóz (żyto ozime)
Takie etapowanie prac jest szczególnie ważne, jeżeli nawożone są duże ilości humusu, tworzące grubą świeżą warstwę.
NAWIERZCHNIE
Dopóki nie nadejdą prawdziwe mrozy, można się zająć układaniem nawierzchni – ścieżek, podjazdów, tarasów. Najważniejsze jest przygotowanie podbudowy przed nastaniem ujemnych temperatur, utrzymujących się przez całą dobę. Jeżeli udało się zagęścić podbudowę przy dodatnich temperaturach, to tylko od wytrzymałości brukarzy zależy dalszy postęp prac ;)
poniżej: układanie ścieżek i podjazdu z płyt betonowych (Semmelrock Plato kolor kasztanowy)
poniżej: cegła brukowa, z której powstanie taras
OBRZEŻA RABAT
Przygotowując ogród do wiosennej realizacji można zająć się wyznaczeniem projektu w terenie i wymurowaniem obrzeży z kostki granitowej. Tutaj przeszkodą mogą być opady śniegu, bo zakrycie ogrodu nie wchodzi w grę (przy brukach jak najbardziej). Jeżeli nie pada i nie ma strasznych mrozów, to można działać. Wiosną zaczniecie od sadzenia i będziecie mieć szybciej ogród.
poniżej: obrzeża z kostki w ogrodzie, w którym był już trawnik
ARCHITEKTURA OGRODOWA
Jesienią i zimą warto skoncentrować się na elementach ogrodowej architektury – tarasach, pergolach, drewutniach, altanach itp. Jeżeli chcielibyście mieć je na początku przyszłego sezonu, to bardzo możliwe, już już powinniście zlecać tą pracę firmie, którą wybraliście do współpracy. Zostawiając to na wiosnę, możecie nie zdążyć na rozpoczęcie sezonu. Jak wiadomo, wiosną jest wzmożony ruch w branży.
poniżej: drewniany taras
SADZENIE ROŚLIN
Jesienią jest najlepszy czas na sadzenie roślin z gołym korzeniem, czyli przede wszystkim drzew i krzewów owocowych, ale również żywopłotów grabowych i bukowych. Na wiosnę rośliny wystartują już w nowym miejscu, a sadzenie ich w czasie spoczynku, minimalizuje ryzyko straty.
Nadal można również sadzić rośliny z pojemników, które posadzone w gruncie będą bezpieczniejsze niż w donicach.
Jesień to także dobry czas na dzielenie i przesadzanie bylin oraz przesadzanie krzewów. Jeżeli chcecie zmienić coś w układzie ogrodu, to najlepiej zrobić to właśnie teraz, kiedy byliny są już niewidoczne, a szkielet ogrodu staje się wyraźny.
poniżej: żywopłot grabowy posadzony wzdłuż ogrodzenia
SADZENIE CEBUL
Pisałam już tutaj, że mam dosyć swobodny stosunek do terminu sadzenia roślin cebulowych. Oczywiście najlepiej robić to zgodnie ze sztuką w październiku, ale jeżeli nie zdążyliście (a ten argument nie jest mi obcy), to posadzone teraz, również wyrosną. Dopóki ziemia nie zamarznie – możecie sadzić :)
Jak widzicie jest jeszcze sporo do zrobienia. Tym bardziej, że pogoda jest dla nas naprawdę łaskawa – we Wrocławiu obecnie 3st. i piękne słońce.
MIŁEGO DNIA!!!