5. podglądamy realizację {seria 3} – po miesiącu
Jeżeli wydaje Wam się, że oczekiwanie na wzejście trawy jest bardzo długie i jedynym wyjściem jest trawa w rolkach, to dzisiaj rozwiejemy Wasze wątpliwości. Po miesiącu od wysiania trawnik potrafi się już nieźle zazielenić. Warunkiem jest oczywiście – dobrze przygotowane podłoże, nasiona wysokiej jakości, a po wysianiu woda, woda, woda. W tym ogrodzie działa system nawadniający, dzięki czemu nie trzeba było martwić się na początku o utrzymanie odpowiedniej wilgotności podłoża. Zraszacze uruchamiały się rano i wieczorem, aby zapewnić nasionom stałą wilgotność. Koniecznie trzeba pamiętać o tym, że nasiona podczas kiełkowania i w początkowej fazie wzrostu bezwględnie potrzebują stałej wilgoci. Jeżeli tego zabraknie, trawnik będzie wschodził powoli i nierówno.
Przez jakiś czas trawnik będzie jeszcze delikatny, ale szybko się wzmocni.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z realizacji miesiąc po jej zakończeniu:
Witam po sezonie. Realizacja bardzo fajna. Pewnie wyglądać to bedzie jeszcze lepiej jak rośliny podrosną. Widzę bodziszki, dzwonki,tawułki i trawy czyli to co lubię. Ciekawie wyszedł też ten mur w kształcie wydmy. Czekam na nowe posty. Pozdrawiam
Czekam z niecierpliwością aż ogród się rozwinie i pokaże całą swoją urodę. Murek już był i do niego dopasowaliśmy projekt. Pomysł dosyć nietypowy, ale mi się też podoba.
dziękujemy za odwiedziny!